Zmarła słynna partnerka Michała Wójcika. Kobieta od wielu lat zmagała się z ciężką chorobą. W rozmowie z Party tę smutną wiadomość potwierdził przyjaciel artysty, Krzysztof Ferdyn. Pl. Mężczyzna nie poddawał się w walce o jej leczenie.
Informacją o przedwczesnej śmierci Jani podzielił się przyjaciel artysty kabaretowego, który przez kilka lat wspólnie z nim zbierał fundusze na leczenie kobiety. Partnerka Michała Wójcika zmarła w wyniku ciężkiej choroby.
Mikhail Voytsik i jego partnerka przez kilka lat walczyli o jej powrót do zdrowia. Kobieta walczyła z ciężką chorobą. W 2020 roku członek zespołu Ani Mru Mru zwrócił się o pomoc do mediów społecznościowych. W filmie opublikowanym w mediach społecznościowych zaapelował o udział w zbiórce pieniędzy na leczenie swojej partnerki.
Określona kwota na leczenie została pomyślnie zebrana, ale w życiu Michaiła Vuychika wydarzyła się ogromna tragedia. Przyjaciel artysty potwierdził smutną wiadomość w wywiadzie dla znanej publikacji.
Krzysztof Ferdyn od dawna przyjaźnił się z Michałem Wójcikiem. Ze względu na sytuację osobistą artysty, dziennikarz został autorem zbiórki dla walczącego z nowotworem Janiego. Jako pierwszy potwierdził również wiadomość o śmierci kobiety.
To bardzo osobiste i zbyt bolesne wydarzenie. Niestety muszę potwierdzić tę informację. I jest to przykre, choć nie komentujemy tego z Michałem – powiedział znajomy kabareciarza.
Zmarła po ciężkiej chorobie.
W 2019 roku Michał Wójcik i jego ukochana świętowali narodziny syna, Michała Juniora. Sukces zbiórki pieniędzy dał parze nadzieję, ale ciężka choroba okazała się zbyt groźnym przeciwnikiem, a ich siły w tej wojnie nie były równe.
Aktor nie wypowiedział się jeszcze publicznie na temat odejścia swojej partnerki, gdyż jest to dla niego zbyt wielka strata.