Polskie Towarzystwo Kardiologiczne szacuje, że szybkie i nieregularne bicie serca jest coraz większym problemem. Migotanie przedsionków aż pięciokrotnie zwiększa ryzyko wystąpienia udaru niedokrwiennego mózgu, zwłaszcza jeśli pozostaje niezdiagnozowane lub nieleczone.
Migotanie przedsionków to powszechne zaburzenie rytmu serca, które dotyka prawie milion Polaków.
Urazy spowodowane migotaniem przedsionków mogą mieć ciężki przebieg, prowadząc do niepełnosprawności, a połowa pacjentów z tą diagnozą umiera w ciągu roku. Aby przypomnieć Polakom o zagrożeniach związanych z migotaniem przedsionków i konieczności wykonywania badań kontrolnych, zespół Pectus nagrał piosenkę i teledysk w ramach ogólnopolskiej kampanii Stop Udarom.
Według prof. dr hab. n. med. Przemysława Mitkowskiego, prezesa-elekta Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz kierownika Pracowni Elektroterapii Serca i Kliniki Kardiologii Katedry Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, schorzenie to dotyka ponad pół miliona Polaków, a szacunki wskazują, że liczba ta może sięgać nawet 700 000.
O migotaniu przedsionków mogą świadczyć takie objawy jak szybkie i nieregularne bicie serca, dyskomfort lub ból w klatce piersiowej, kołatanie serca, nadmierna potliwość, duszności, uczucie zmęczenia i osłabienie wydolności fizycznej, zawroty głowy, a nawet omdlenia.
W przypadku wystąpienia tych objawów należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem, ponieważ mogą one być związane z różnymi innymi dolegliwościami.
Niektórzy pacjenci mogą nie zauważyć żadnych objawów, ale znaczna część, szczególnie podczas pierwszego ataku, może odczuwać szybkie i nieregularne bicie serca. Profesor Przemysław Mitkowski opisał jeden z objawów migotania przedsionków przedstawiony w podręcznikach medycznych. Migotanie przedsionków charakteryzuje się zaburzonym rytmem, który powoduje, że odstępy między kolejnymi skurczami serca są całkowicie nieregularne, a rytm szybki.
Szybka diagnoza ma kluczowe znaczenie dla pacjentów wysokiego ryzyka z migotaniem przedsionków, zwłaszcza tych w wieku powyżej 65 lat lub z innymi schorzeniami układu sercowo-naczyniowego, takimi jak nadciśnienie, niewydolność serca, cukrzyca lub przebyty udar. Pacjenci z miażdżycą naczyń mózgowych, naczyń wieńcowych serca lub tętnic kończyn dolnych są również w grupie wysokiego ryzyka.
Podstawą diagnostyki migotania przedsionków jest elektrokardiografia. Jednak arytmie, zwłaszcza we wczesnych stadiach choroby, mogą być krótkotrwałe i trwać od kilku sekund do kilku minut. Pacjenci mogą nie mieć czasu na zgłoszenie objawów lekarzowi podczas tych epizodów.
W takich przypadkach można wykonać 24-godzinne badanie EKG metodą Holtera. Jednak u niektórych pacjentów badanie to może również nie być w stanie wykryć arytmii. Dlatego dostępne są różne metody długoterminowego monitorowania, w tym różne rejestratory zdarzeń. Niektóre narzędzia, takie jak bransoletki lub zegarki, mogą monitorować rytm serca.
Migotanie przedsionków może prowadzić do udaru mózgu, ale wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy z tego związku. Nieregularna aktywność przedsionków zmniejsza wydajność pompowania krwi do komór serca.
Może to powodować zakrzepy krwi z powodu zastoju. Dzieje się tak, ponieważ gdy skrzepy krwi wydostają się z przedsionków serca i dostają się do krwiobiegu, mogą zatykać naczynia krwionośne w mózgu, powodując udar niedokrwienny. W ten sposób dochodzi do 15-20 procent wszystkich udarów.
Migotanie przedsionków może zwiększyć ryzyko udaru nawet pięciokrotnie, a udary nim spowodowane mogą mieć cięższy przebieg i prowadzić do poważnej niepełnosprawności. Niestety, połowa pacjentów umiera w ciągu roku od wystąpienia udaru spowodowanego migotaniem przedsionków, co czyni go najbardziej niebezpiecznym powikłaniem arytmii. Migotanie przedsionków występuje częściej u osób z dodatkowymi schorzeniami i czynnikami ryzyka. Nieleczone może prowadzić do udaru mózgu u jednego na 12 pacjentów w ciągu roku. Prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego zaleca stałe stosowanie leków przeciwzakrzepowych w ramach profilaktyki.