Konieczne jest zapewnienie, aby wszyscy członkowie rodziny królewskiej byli traktowani z równą uwagą i uznaniem w mediach. Książę Harry nie został wspomniany w
90-minutowy film dokumentalny BBC “King Charles III: The Coronation Year” został skrytykowany przez brytyjskich anty monarchistów za propagandową pochwałę króla Karola III.
Dokument przedstawia króla Karola III jako dobroduszną postać pogrążoną w skomplikowanych przygotowaniach do koronacji. Narratorką filmu jest aktorka Helena Bonham Carter. Grała ona księżniczkę Małgorzatę w serialu telewizyjnym “The Crown”. Dokument miał swoją premierę 26 grudnia, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami w oficjalnych mediach społecznościowych BBC pod koniec listopada. Produkcja BBC spotkała się z ostrą krytyką.
W filmie o koronacji króla Karola III nie pojawił się książę Harry.
Daily Express zauważa, że książę Sussex, piąty w kolejce do tronu, nie pojawił się w dokumencie BBC, mimo że uczestniczył w majowym wydarzeniu. Co istotne, nie został on nawet wspomniany w 90-minutowej produkcji, w której wystąpili pomniejsi członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej, którzy są daleko za Harrym w linii sukcesji, w tym księżniczki Eugenia i Beatrycze, książę Edward i Lady Louise Windsor.
Dokument “King Charles III: The Coronation Year” zawierał sceny z księciem Williamem, ale nie skomentował on swojego ojca, według Daily Express. Podobno wierzył, że obraz będzie silniejszy niż słowa. Podczas kolejnej próby ceremonii koronacyjnej widzowie byli świadkami, jak król Karol III i książę William witają się pocałunkiem w oba policzki. Kamery uchwyciły również króla pocieszającego swojego starszego syna, który zmagał się z zapięciem jednej z ceremonialnych szat.
Dodatkowo, król Karol III przywitał się ze swoją synową, księżną Kate, oraz wnukami, George’em, Charlotte i Louisem. Biskup Hereford, Richard Jackson, skomentował te chwile. Uderzyła mnie ich niezwykła czułość. Są bliską rodziną we wszystkich pokoleniach. W Opactwie Westminsterskim czujesz się częścią rodzinnej, królewskiej i narodowej okazji. W Opactwie Westminsterskim czujesz się częścią rodzinnej, królewskiej i narodowej uroczystości.
W Opactwie Westminsterskim czujesz się częścią rodzinnej, królewskiej i narodowej okazji.
Koronacja Karola III i Camilli odbyła się tam 6 maja 2023 roku. Przygotowania trwały wiele miesięcy. Wewnątrz Pałacu Buckingham zbudowano część opactwa, aby uczestnicy skomplikowanej ceremonii mogli ćwiczyć. Dokument BBC pokazał między innymi, jak arcybiskup Canterbury zapomniał swoich kwestii podczas prób.
Kiedy zamarł w połowie modlitwy, gdy błogosławił króla na krześle koronacyjnym, inny duchowny zażartował: “Musiałeś to powiedzieć wcześniej”. Wtedy Karol III, ubrany w złote szaty koronacyjne na garniturze i krawacie, zachichotał.
90-minutowy dokument zawierał sceny spotkania monarchy z szefami Princes’ Trust, ambasadorami dobrej woli i politykami. Daily Express ocenił, że premier Rishi Suwak przechadzał się podczas wizyty u króla, wyglądając jak stażysta zastanawiając się, jak długo może przeciągać rozmowę.
Ponadto widzowie dowiedzieli się, że Karol III przegląda czerwone pudła z rządowymi dokumentami każdego dnia z wyjątkiem Bożego Narodzenia i Poniedziałku Wielkanocnego. W jednym uchwyconym momencie król i jego prywatny sekretarz patrzą na wiadomość napisaną po szwedzku, którą mają wysłać do Szwecji, zdając sobie sprawę, że nie mają pojęcia, co jest w niej napisane.
Film “Król Karol III: Rok koronacji” wywołał skrajne reakcje, prowadzi niektórych do kwestionowania, czy jest to film dokumentalny, czy propaganda. Dokument otrzymał mieszane recenzje. Niektórzy chwalili go za zapewnienie wglądu w życie rodziny królewskiej, w tym szczegóły śmierci królowej Elżbiety II, której świadkiem była księżniczka Anna. Wielu krytykowało go jednak za brak obiektywizmu, zwłaszcza w przedstawieniu królowej Camilli, którą nazwano “skałą Karola”.
Zauważono również, że Karol nie robi monarchii żadnych przysług. Brytyjscy widzowie ocenili, że nowoczesny monarcha powinien od czasu do czasu rzucać wyzwanie, a nie tylko spotykać się z pochlebcami.