Liczby uzyskane przez dziennikarzy „Faktu” pokazują skalę przedsięwzięcia, ponieważ zostały zebrane podczas corocznej organizacji największej i najbardziej medialnej akcji charytatywnej w Polsce.

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy co roku zbiera ogromne pieniądze i w tym roku nie było inaczej. Tym razem dziennikarze „Faktu” postanowili przyjrzeć się raportom i sprawdzić, jak fundacja gospodaruje pieniędzmi z darowizn.

Na koncie WOŚP znajdują się miliony złotych. Oto prawda o finansach fundacji Jurka Owsiaka. Od ponad trzech dekad Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy organizuje coroczne zbiórki pieniędzy, w które angażują się miliony Polaków. Tylko podczas ostatniego 32. finału Polacy przekazali niesamowitą kwotę 281 milionów złotych na wsparcie leczenia chorób płuc. Pieniądze wpłynęły różnymi kanałami, a najwięcej pochodziło ze wpłat do puszek ustawionych przez wolontariuszy (w sumie 157 mln zł). Kolejne 123 mln zł pochodziło z przelewów elektronicznych i e-skarbonek, a aukcje przyniosły dodatkowe 36 mln zł. Te imponujące liczby skłaniają do zadania sobie fundamentalnego pytania: jak wydawane są zebrane środki? Szczegółowe przyjrzenie się dokumentom finansowym WOŚP ujawnia kilka ciekawych faktów.

Według rachunków z 31. finału, kiedy zebrano ponad 243 mln zł, większość pieniędzy – około 308 mln zł – przeznaczono na zakup sprzętu medycznego i bezpośrednią pomoc placówkom służby zdrowia. Ale fundacja nie tylko kupuje sprzęt.

Ile Owsiak zarabia na fundacji?

1,4 mln zł przeznaczono na specjalne programy, takie jak badania słuchu u noworodków. Działania promocyjno-informacyjne również kosztują sporo – ponad 18,6 mln zł. Pol&Rock Festival, duże wydarzenie muzyczne, na którym podziękowano wolontariuszom, kosztował 10 mln zł. Podobną kwotę, 10,7 mln zł, przeznaczono na koszty bieżące.

Wbrew spekulacjom wielu osób, Jerzy Owsiak nie otrzymuje pensji jako prezes zarządu fundacji. Zarabia poprzez swoją firmę Złoty Melon. Według najnowszych danych, do których dotarł Fakt, główny dyrygent WOŚP może zarabiać około 21,3 tys. zł brutto miesięcznie.

W fundacji pracuje również jego żona, Lidia Niedźwiedzka-Owsiak. Jako dyrektor medyczny ma zarabiać około 13,7 tys. zł brutto miesięcznie. Kwotę tę (czyli niecałe 9 tys. zł netto) oficjalnie potwierdził sam Owsiak.

Fundacja zatrudnia 41 osób, ale ile zarabiają, to tajemnica. Firma Złoty Melon, która odpowiada za organizację finałów i festiwali, zarobiła w 2023 roku 58,4 mln zł i ponad 5,6 mln zł zysku. Liczby te pokazują skalę wydarzenia, które jest coroczną organizacją największej imprezy charytatywnej w Polsce.