Jest ładną dziewczyną, szczupłą. Ale nawet nie zapisuje się na portalu randkowym. Po co miałaby to robić, po tak długim czasie? Żaden facet nie wytrzyma z nią długo. Teraz nie obchodzi jej, jak wygląda.
Nie, chodzi do pracy w biurze jak wszyscy inni – w garniturze, butach i z odrobiną makijażu. Ale nawet nie myje włosów w domu przez tydzień, ze wszystkim, co się z tym wiąże.
Goli nogi i pachy raz lub dwa razy w roku, kiedy jedzie na wakacje nad morze. Nadal jest zadowolona z zaledwie trzydniowego zarostu.
Powodem tego wszystkiego było to, że poznała dziewczynę tuż po rozwodzie i się w niej zakochała. W tym związku nie musi zawsze wyglądać idealnie, chodzić na siłownię trzy razy w tygodniu i gotować pysznych posiłków.
Powiedziała to tak miło, że pomyślałam, żeby spróbować sama. Na szczęście jeszcze mnie nie rzuciła.
Zastanawiam się, czy mąż może sprawić, że jego żona poczuje się tak nieszczęśliwa, jak to tylko możliwe.
Ale nie o to mi chodzi. W każdym razie opowiedziałem koleżance z klasy o laserowym usuwaniu włosów i była zainteresowana. Nie chciałem nikogo zdenerwować. Mówiłem o pracy.
Moja dziewczyna jest bardzo tolerancyjna i nienawidzi golenia, ale owłosienie ciała jest poważną przeszkodą w życiu. Nienawidzi go, ale jeszcze bardziej nienawidzi zarostu i swędzenia po goleniu.
Więc wybiera mniej szkodliwą opcję. Jako dodatkowe wyzwanie musiała nosić długie sukienki z ¾ rękawem na przyjęciach pracowniczych przed Sylwestrem przez ostatnie trzy lata.
Nosi je do restauracji, na urodziny i wesela. Ale jej dziewczyna nie jest zazdrosna.