Incydent w Brazylii wywołał spore poruszenie w internecie. Nagranie, na którym widać mężczyznę wchodzącego w kontakt z gigantyczną anakondą, natychmiast stało się viralem w mediach społecznościowych, wywołując tysiące komentarzy i debat.

Nagranie opublikowane przez użytkowników Reddita pokazuje rybaka w łodzi, który nagle zauważa ogromnego węża płynącego w pobliżu. Zamiast odpłynąć lub po prostu obserwować, mężczyzna postanawia… złapać go za ogon. O dziwo, na jego twarzy nie maluje się strach, lecz szczere rozbawienie. Śmieje się, przyciąga węża do siebie, a nawet próbuje go huśtać nad wodą.

Anakonda prawdopodobnie nie spodziewała się takiego zachowania i zaczęła się aktywnie bronić. Gad wije się, próbuje uciec i wykonuje gwałtowne ruchy, ale rybak nadal trzyma się jej ogona, podczas gdy jego towarzysze w łodzi radośnie obserwują i filmują wszystko. Kiedy nagranie pojawiło się w internecie, reakcje opinii publicznej były mieszane. Wielu użytkowników wyraziło oburzenie, zauważając, że takie zachowanie było nie tylko nieodpowiedzialne, ale i niebezpieczne.

Brazylijskie władze nie zignorowały incydentu. Po ustaleniu tożsamości rybaka, on i jego towarzysze zostali ukarani grzywną za naruszenie przepisów ochrony środowiska i płoszenie dzikiej przyrody. W kraju obowiązują surowe przepisy zakazujące ingerencji w życie dzikich zwierząt, zwłaszcza rzadkich i niebezpiecznych gatunków, takich jak anakonda.

Pomimo oczywistego zagrożenia, uczestnicy incydentu, sądząc po nagraniu, nie zdawali sobie sprawy ze skali ryzyka. Śmiech i radość na ich twarzach kontrastowały z agresywnymi próbami uwolnienia się węża.