“To będzie globalna katastrofa” – ostrzega szef WHO Tedros A. Ghebre Jesus. Świat stoi na krawędzi kolejnego globalnego kryzysu, pandemii, która ogarnie połowę globu i dotknie miliony ludzi.

Pilne przesłanie szefa WHO jest jasne: kraje muszą działać szybko. Systemy opieki zdrowotnej muszą dostosować się do bezpośredniego zagrożenia kolejną pandemią. Eksperci są jednomyślni w swoich przewidywaniach dotyczących przyszłej pandemii. Szef WHO powtórzył to podczas niedawnej sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia w Genewie: “Kolejna pandemia jest nieunikniona. Musimy być gotowi na nią zareagować”.

Powiedział, że po wybuchu epidemii koronawirusa ludzie szybko zapomnieli, że jest to globalne zagrożenie. Tak jednak nie jest. Szef organizacji wzywa również do zwiększenia finansowania opieki zdrowotnej. Reuters donosi, że 200 krajów omawia sposoby ochrony świata przed kolejną pandemią. Opracowywany jest plan ochrony świata przed kolejną pandemią. Zostanie on ratyfikowany w 2024 roku. WHO ostrzega przed kolejną “falą chorób i śmierci”. To pokolenie musi być zaangażowane, ponieważ doświadczyło, jak straszny może być mały wirus. “Kiedy nadejdzie kolejna pandemia, musimy być przygotowani” – powiedział szef WHO.

Stan zagrożenia koronawirusem i COVID-19 dobiegł końca. Wszystkie ograniczenia zostały zniesione. Tedros Adhanom Ghebre Jezus mówi, że nie powinniśmy się zbytnio ekscytować. Zagrożenie jest nadal wysokie, ponieważ w każdej chwili może pojawić się nowy wirus. Dlaczego lekceważyć zagrożenie? Przypomnijmy sobie statystyki dotyczące koronawirusa. ONZ twierdzi, że z powodu wirusa zmarło 7 milionów ludzi.