Sejm już pracuje nad zmianami. Choć rząd twierdzi, że z nowego rozwiązania może skorzystać nawet dwa miliony Polaków w wieku emerytalnym, wielu stanie przed trudnym wyborem.

Duża zmiana w systemie emerytalnym może okazać się pułapką dla niektórych osób starszych. Nowe zasady dotyczące rent wdowich, na które ludzie czekali od dawna, będą miały nieoczekiwane konsekwencje finansowe dla samotnych emerytów.

Renta wdowia. Miliony osób mogą stracić dodatkowe pieniądze. Zmiana zasad dotyczących rent wdowich może wywołać frustrację wśród emerytów. Od początku stycznia tysiące osób zaczęło składać wnioski o nowe świadczenia, aby poprawić swoją sytuację finansową. Jednak szczegółowe przyjrzenie się przepisom pokazuje, że wiele osób może stracić kluczowe świadczenia finansowe.

Nowe zasady dotyczące rent wdowich pozwalają na pobieranie emerytury i części świadczenia po śmierci męża lub żony. Osoba starsza może otrzymać jedno świadczenie w całości, a drugie stanowi 15 proc. pełnej kwoty.

Wydaje się to proste: wystarczy, że we wniosku napiszesz, że chcesz otrzymać wyższe świadczenie, a odpowiednie instytucje dokonają korzystniejszych dla emeryta obliczeń.

Diabeł tkwi w szczegółach nowej reformy. Nowy limit świadczeń może być dość zaskakujący. Maksymalna renta wdowia została teraz ograniczona do trzykrotności minimalnej emerytury, która w przyszłym roku wyniesie około 5700 zł brutto. Ale to nie wszystko. Są też bardziej niepokojące wydarzenia dla osób starszych.

Ukryte zagrożenia nowej reformy Największym zaskoczeniem może być wpływ nowego świadczenia na możliwość otrzymania czternastej emerytury. Osoby z ponad 2,9 tys. zł brutto świadczeń dostaną mniejszą „czternastą” emeryturę. Ponadto nie otrzymasz tego dodatkowego świadczenia, jeśli otrzymasz rentę wdowią w wysokości ponad 4,5 tys. zł brutto.

Nowe przepisy oznaczają również inne ograniczenia. Renta wdowia może być dostępna tylko wtedy, gdy byłeś mężem lub żoną zmarłej osoby i mieszkaliście razem.

Kolejnym istotnym wymogiem jest uzyskanie prawa do emerytury rodzinnej nie później niż pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Jeśli ponownie zawrzesz związek małżeński, nie będziesz mógł otrzymać tego świadczenia.

Rząd twierdzi, że nawet dwa miliony Polaków będzie mogło otrzymać to nowe świadczenie, ale wielu będzie musiało podjąć trudną decyzję. Wnioskodawcy mają sześć miesięcy na złożenie wniosku, a pierwsze wypłaty rozpoczną się w lipcu. Osoby starsze powinny dokładnie przemyśleć swoje finanse, aby podjąć właściwą dla siebie decyzję.