To świetne rozwiązanie, szczególnie w przypadku trzynastej i czternastej emerytury. Osoby starsze powinny mieć unikalny paragon o symbolu EPD-21. Co to oznacza?

W 2025 r. emeryci i renciści doświadczą najskromniejszej indeksacji świadczeń od lat. Ale jest sposób na zwiększenie wartości dodatkowych emerytur. Można to zrobić, składając unikalny wniosek. Sprawdź szczegóły.

Nadchodzi najniższa indeksacja emerytur od lat. Jest sposób na wyciągnięcie dodatkowych pieniędzy z emerytury. Sposób ustalania emerytur zmieni się 1 marca 2025 r. Będzie to zła wiadomość dla osób pobierających emeryturę. Spadająca inflacja, co jest dobrą wiadomością dla wielu Polaków, paradoksalnie negatywnie wpłynie na wysokość podwyżek emerytur.

To wpłynie na standardowe świadczenia emerytalne i popularne emerytury „trzynaste” i „czternaste”. Według obecnych prognoz, minimalna emerytura po marcowej waloryzacji może wynieść 1877,49 zł brutto.

Ale jest dobra wiadomość dla emerytów na emeryturze, którzy zarabiają mniej niż 30 000 zł rocznie. Dostaną więcej pieniędzy na emeryturze. Kluczem do tego jest formularz EPD-21, który należy złożyć w ZUS. Formularz ten pozwala na zatrzymanie poboru podatku dochodowego od emerytury.

EPD-21. Wniosek. Kto może dostać wyższe świadczenia?

To rozwiązanie jest szczególnie korzystne w kontekście trzynastej i czternastej emerytury. Co do zasady od tych dodatkowych świadczeń pobierana jest nie tylko składka na ubezpieczenie zdrowotne, ale również zaliczka na podatek dochodowy. To znacznie obniża kwotę otrzymywaną „do ręki”.

Jeśli złożysz wniosek EPD-21, otrzymasz wszystkie świadczenia bez potrąceń podatkowych. Ważne jest, aby pamiętać, że w przeszłości odzyskiwanie pieniędzy wypłaconych z góry trwało długo.

Emeryci musieli czekać na zwrot nadpłaconych środków do czasu rocznego rozliczenia z urzędem skarbowym. Użycie formularza EPD-21 oznacza uniknięcie tego problemu i natychmiastowe uzyskanie wyższego świadczenia. Możesz wycofać wniosek, jeśli Twoja sytuacja finansowa ulegnie zmianie i spodziewasz się zarobić w tym roku więcej niż 30 000 zł. Oznaczałoby to użycie standardowego systemu do obliczania zaliczek podatkowych od wypłaconych świadczeń.