Krystyna Pawłowicz jest bardzo charyzmatyczną osobą. Jak się jednak okazało, wiedzieliśmy o niej zdecydowanie za mało. Jej koleżanka ujawniła mediom ogromny sekret byłej posłanki Prawa i Sprawiedliwości. 

Dla wielu osób Krystyna Pawłowicz zawsze uchodziła za kontrowersyjną osobowość, której nie można nic zarzucić. Użytkownicy mediów społecznościowych byli zachwyceni, gdy opublikowała w sieci swoje zdjęcia z młodości. Okazało się jednak, że za jej twardym charakterem kryje się krucha kobieta, która w przeszłości przeżyła wielkie miłosne rozczarowanie. 

W życiu Krystyny Pawłowicz zaszły spore zmiany, a to za sprawą jej miłosnych przygód – była posłanka Prawa i Sprawiedliwości. A obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego znana jest z ostrego języka, niewybrednych uwag i odwagi w wyrażaniu swojego zdania. Pawłowicz ma jednak drugie oblicze. 

Gdy była młoda, podziwiano ją za nieprzeciętną urodę i nie narzekała na brak zainteresowania ze strony płci przeciwnej. Stało się jednak to, co stać się musiało. Ktoś złamał jej serce. Kobieta z nostalgią wspomina minione czasy i zachwyca się swoim wyglądem jako młodej dziewczyny. Ze smutkiem wspomina również swoją matkę, zamieszczając jej zdjęcia na Twitterze. 

Krystyna Pawłowicz była nieszczęśliwie zakochana, ale spotkało ją prawdziwe rozczarowanie. Nie pozostawiło jej to obojętne. Miała nadzieję na romantyczną euforię, ale dostała dramat miłosny bez szczęśliwego zakończenia. 

Była szaleńczo zakochana w opozycjoniście z Wybrzeża. Była wówczas atrakcyjną młodą kobietą, ale zachowywała się niemal tak samo jak dziś. W porywie uczuć szybko spakowała swoje rzeczy do jednej walizki i wyjechała do ukochanego na północ Polski. On niestety nie odwzajemnia jej uczuć. 

Czy jej obecny charakter brutalnej i bezkompromisowej kobiety jest wynikiem tamtych przeżyć i złamanego serca? Te wydarzenia pozostawiły niezatarty ślad. Nigdy nie dowiemy się, jak potoczyłyby się sprawy, gdyby jej miłość nie została odrzucona. 

Ale jedno jest pewne. Miłość może przyjść ponownie i w każdej chwili. Jak wiemy, Krystyna Pawłowicz uwielbia prezesa PiS i na swój sposób darzy go szczególnym uczuciem.