Czy pracowałeś przed 1999 rokiem? Ta wiadomość z ZUS-u Cię ucieszy

ZUS zachęca do dokładnego przeszukania miejsca zamieszkania w celu znalezienia wszelkich zachowanych zaświadczeń o zatrudnieniu. Odnalezienie zagubionych dokumentów może skutkować znacznym wzrostem świadczeń emerytalnych, sięgającym kilkuset złotych. Należy podkreślić, że dokumentacja sprzed 1999 roku ma szczególne znaczenie, ponieważ stanowi kluczowy element przy ustalaniu wysokości przysługującego świadczenia. Osoby, które pracowały przed reformą emerytalną z 1999 roku, mają największe szanse na uzyskanie wysokich świadczeń. ZUS jest szczególnie narażony na te osoby, ponieważ to właśnie w ich przypadku ZUS najczęściej nie dysponuje pełnymi danymi o zarobkach ani okresach składkowych. Jak zauważa Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka ZUS-u na Dolnym Śląsku, warto skontaktować się z byłym pracodawcą lub ustalić tożsamość osoby, która przejęła kontrolę nad dokumentacją. W wywiadzie dla Interii stwierdziła, że „zakłady pracy zamknięte lub przekształcone powinny mieć następców prawnych, którzy przejęli ich archiwa”. Istnieje możliwość ubiegania się o przeliczenie emerytury. Wykorzystanie dokumentacji pracowniczej, takiej jak świadectwa pracy, paski płac i wyciągi z wynagrodzeń, ułatwia złożenie wniosku o przeliczenie świadczeń emerytalnych, zarówno emerytury podstawowej, jak i renty z tytułu niezdolności do pracy. W niektórych przypadkach może to skutkować podwyższeniem świadczeń o kilkaset złotych. Jest to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, że ZUS, mając niepełne dane, może zastosować stawkę minimalną, co jest niekorzystne dla ubezpieczonego. ZUS zwraca również uwagę na fakt, że przeliczenie świadczeń może być przeprowadzane więcej niż jeden raz, jeśli zostanie przedstawiona dodatkowa dokumentacja. Dotyczy to zarówno osób przechodzących na emeryturę, jak i tych, które już pobierają świadczenia. Eksperci podkreślają, że choć proces poszukiwania starych dokumentów może być czasochłonny, jest to przedsięwzięcie warte zachodu. W niektórych przypadkach wystarczy pojedynczy certyfikat z lat 80. lub 90. ubiegłego wieku, aby zmienić podstawę obliczenia emerytury.