Słynny polski historyk w wywiadzie dla mediów opowiedział o swojej wiedzy na temat katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem prawda została już dawno ustalona i jest już powszechnie znana. 

Podczas jednego z ostatnich wywiadów Bogusława Wołoszańskiego dla mediów, dziennikarze zapytali go, co wie na temat katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku. Historyk stwierdził, że wiedział o tragicznej katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku. 

Dziennikarze zapytali powszechnie znanego publicystę i historyka o jego stosunek do tego, co wydarzyło się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku. Bogusław Wołoszański ma już wyrobione zdanie na ten temat i raczej go nie zmieni. 

Jeden z najbardziej autorytatywnych popularyzatorów wiedzy historycznej w kraju, autor wielu pasjonujących książek, a przede wszystkim autor kultowego programu “Sensacje XX wieku”, doskonale wie, co wydarzyło się tamtego pamiętnego dnia. Jego zdaniem prawda została już dawno ustalona przez ekspertów. 

Według Wołoszańskiego cała chronologia wydarzeń związanych z 10 kwietnia 2010 roku jest doskonale znana i dokładnie ustalona przez zespół Macieja Laska. Historyk podzielił się swoimi odczuciami w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie “Express Wieczorny”. 

Czy według Wołoszańskiego katastrofa smoleńska jest wyjaśniona i czy możemy wiedzieć wszystko o tym, co się wtedy wydarzyło? Wołoszański nie ma złudzeń i twierdzi, że znamy już prawdę. 

Zapytany o to, czy materiały wybuchowe podłożone w rządowym samochodzie mogły tego dnia eksplodować, odpowiedział, że nie wyobraża sobie takiego scenariusza. Kwestią, która jednak wciąż wymaga wyjaśnienia, jest to, czy Rosjanie na lotnisku w Smoleńsku zrobili coś celowo, aby doprowadzić do tej tragedii. Na to pytanie nie uzyskałem odpowiedzi, czy była to celowa przyczyna katastrofy? To wymagałoby osobnej komisji i osobnych śledztw, ale to jest niemożliwe, bo trzeba by było tutaj współpracować z Rosjanami, czego nie będziemy mieli” – powiedział historyk, który nie wierzy w teorię zamachu