Nie każdy strój kąpielowy nadaje się do publicznego pokazywania, więc przy zakupie należy zadać sobie kilka pytań. Czy dobrze w nim wyglądam? Czy zakrywa to, co powinno być zakryte? Czy jest zbyt odsłaniający? Stroje kąpielowe odsłaniają dużo ciała, ale granica między akceptowalną nagością a wulgarnością jest cienka. 

Właśnie dlatego dwudziestolatce z USA kazano opuścić basen, ponieważ jej strój kąpielowy był zbyt odsłaniający. Incydent ten został opisany na Facebooku przez zszokowanego chłopaka dziewczyny, który broni swojej ukochanej i twierdzi, że jednoczęściowy strój kąpielowy wcale nie odsłania niczego zbędnego. I ma rację, bo wiadomość polubiło już kilka tysięcy internautów, a udostępniono ją prawie trzydzieści tysięcy razy. 

Cała ta historia wydaje się absurdalna, ale niestety wydarzyła się….. 

Facet twierdzi, że jego narzeczona dostała ultimatum. Musiała zmienić strój kąpielowy, założyć na niego szorty lub opuścić publiczny basen, za który płacą dodatkowe 300 dolarów miesięcznie do czynszu w wysokości 1000 dolarów. Tori została oskarżona o noszenie stringów i słyszała narzekania innych odwiedzających. 

Dziewczyna postanowiła odwołać się do administracji budynku. Teraz jej chłopak żałował, że jej nie towarzyszył. Poruszyła tę kwestię z pracownikiem. Zrobiła to grzecznie i spokojnie. Kobieta zrobiła jej zdjęcie, aby udowodnić, jak niestosownie wyglądał strój. Poradziła jej również, aby spojrzała w lustro i oceniła swoje ciało.  

Współpracowniczka powiedziała, że nie chciałaby, aby jej dzieci na to patrzyły. Tori przyznała, że ma nieco większą pupę niż większość ludzi, a 95% jej ubrań wcina się między pośladki, gdy chodzi. Następnie wyjaśniono jej, że zwykły strój kąpielowy zakrywa cały tyłek, ponownie krytykując jej wulgarność. Powiedziano jej również, że takie rozbieranie się jest szczególnie nieodpowiednie dla osób o krągłej sylwetce. Powiedziano, że na basenie było wielu nastoletnich chłopców i nie powinna ich podniecać. 

Jej chłopak opublikował kilka zdjęć swojej narzeczonej w kontrowersyjnym stroju kąpielowym. 

Usłyszała, że musi zakrywać się w ekstremalnym upale na basenie, za który płacimy, ponieważ podnieca nastoletnich chłopców.  

Dodał również, że jego ukochana powinna mieć prawo do noszenia stroju kąpielowego bez obrażania i seksualizowania swojego wyglądu. Nie powinna czuć się tak urażona. 

Czy ma rację?