Nie wszystkie metody gotowania są zdrowe, nawet jeśli na takie wyglądają. Nieświadomie możemy sobie zaszkodzić.

Smażenie na patelni jest dobrze znaną niezdrową metodą gotowania. Należy go jednak częściowo unikać. Smażenie powinno odbywać się rzadko i prawidłowo, aby nie zaszkodzić naszemu organizmowi.

Należy unikać najgorszego oleju do smażenia.

Pomimo niedawnej zmiany w kierunku zdrowszych i bardziej ekologicznych nawyków żywieniowych, wiele osób nadal lubi smażone potrawy. Klopsiki i kotlety schabowe to podstawa niedzielnego obiadu z rodziną.

Upewnienie się, że ta metoda obróbki cieplnej nie powoduje żadnych negatywnych skutków, jest kluczowe. Podczas smażenia mięsa, naleśników czy jajecznicy kluczowe jest użycie odpowiedniej ilości tłuszczu.

Zaleca się stosowanie masła klarowanego, oleju rzepakowego i oleju ryżowego. Niestety, niektóre oleje sprzedawane w sklepach nie nadają się do smażenia i mogą mieć negatywne konsekwencje zdrowotne, takie jak zwiększone ryzyko raka okrężnicy.

Na przykład, olej lniany nie powinien być podgrzewany do wysokich temperatur pomimo jego cennych składników i powinien być spożywany wyłącznie w temperaturze pokojowej. Najlepiej stosować go jako dodatek do sałatek lub dressingów. Olej z pestek winogron jest również dobrą opcją do tego celu. Aby uniknąć substancji rakotwórczych, wybór odpowiedniego oleju do smażenia ma kluczowe znaczenie.

Które oleje nadają się do smażenia? 

Należy unikać nierafinowanej oliwy z oliwek, oleju kukurydzianego i sojowego, ponieważ uwalniają one szkodliwe substancje po podgrzaniu do 180 stopni. Należy również unikać margaryny.